Literature
z kamera wsrod Gazett I
Słońce, piasek i woda. Plaża jednym słowem xD. Gazeciaki po wyczerpującej trasie koncertowej, postanowili sobie odpocząć, chociaż nie każdemu to odpowiadało..( dokładniej to Reita marudził, ale nikt go nie słuchał xD). Mały wokalista rzucił walizki w rogu pokoju hotelowego, i z okrzykiem bojowym, oraz kąpielówkami w ręku, zniknął na plaży, ciągnąc swych towarzyszy xD. Aoiego trzeba było zaciągac, bo coś jęczał, że nie zabrał balsamu do swojego cudnego ciałą i och ach. Oczywiś